Przygoda w TIRze

Zarabiam na życie będąc tirowcem. Dzięki temu mam wgląd w środek każdego samochodu, który przejeżdża obok.

Zawsze chciałem zobaczyć faceta bawiącego się swoim sprzętem, podczas jazdy. Tej konkretnej nocy spełniło się moje życzenie, ponieważ zobaczyłem najbardziej kuszącego kutasa w moim życiu.

Jest późna noc i nie ma dużego ruchu, ale jest jeden samochód, który podąża za mną od jakiegoś czasu. Gdy mijają kolejne kilometry, zauważam, że ten samochód zaczyna podjeżdżać, ale bardzo wolno. Podjeżdża i jedzie tuż przy moim oknie i wow, to, co zobaczyłem, sprawiło, że niemal natychmiast stanąłem.

To, co zobaczyłem, to był facet, powiedziałbym, że około 26-letni, blond włosy i dobrze zbudowany. (Skąd to wiem, jeśli się zastanawiasz, to dlatego, że nie miał na sobie ubrań, a jego światło w suficie było włączone). Trzymał ręką tego twardego jak skała kutasa, patrząc na mnie, uśmiechając się i oblizując usta. Prawie straciłem kontrolę nad moim tirem patrząc na niego, poczułem jak mój kutas podskakuje na myśl o dotknięciu go. Uśmiechnąłem się w odpowiedzi i gestem dałem mu znak, żeby pojechał za mną.

Wow, sam pomyślałem, czy jestem pewien, że chcę skończyć z ewentualnym ssaniem i ruchaniem całkowicie obcej osoby. W ułamku sekundy namysłu zauważyłem znak parkingu kilometr dalej i zatrzymałem się, zanim mogłem zmienić zdanie.

Szybko zaparkowałem na pierwszym dostępnym miejscu i wciąż myślałem o wyjeździe, zanim on wysiadł z samochodu. Zanim zdążyłem cokolwiek zrobić, zauważyłem, że podchodzi do mnie z drugiej strony parkingu. Stał tam w całej swojej okazałości, szedł do mnie, ale w ogóle bez ubrania! Musiał mieć około 180 cm wzrostu, był szczupły, ale dobrze zbudowany i umięśniony, a jego kutas był półtwardy i kołysał się tam i z powrotem, gdy szedł do mnie.

Mój umysł oszalał z pożądania, patrząc na niego, i czułem, jak mój własny kutas próbuje wyskoczyć z moich dżinsów. Więc rozpiąłem dżinsy, wyjąłem kutasa i zacząłem się masturbować.

Wstałem i otworzyłem drzwi pasażera, otworzyłem je dla niego i pozwoliłem mu zobaczyć mojego twardego jak skała kutasa. Usiadł na siedzeniu i zamknął drzwi. Przez minutę gapiliśmy się na swoje kutasy.

Zanim zorientowałam się, co robię, miałam jego kutasa w ustach, ssąc go, jakbym był głodny spermy. Jęknął głośno i wytrysnął swoją gorącą spermą głęboko w moje gardło. Ssałem go, aż przestał szarpać moje migdałki czubkiem swojego kutasa.

Gdy przestałem ssać jego kutasa, on sięgnął po mnie, przyciągnął mnie do swoich ust i dzieliliśmy się jego gorącą spermą z namiętnym pocałunkiem. Każda sekunda, gdy miałem jego język w ustach, wprawiała mojego kutasa w ruch, aż w końcu osiągnąłem orgazm, wystrzeliwując spermę na podłogę i jego nogi.

Boże, w głowie mi się kręciło, gdy kończył pompować ostatnią kroplę spermy z mojego kutasa do swoich ust. On jednak nadal pragnął więcej i sprawił, że znów byłem w pełni sztywny. Zazwyczaj kończę na jednym, ale czułem, że znów jestem blisko dojścia. Boże, jęknąłem, złapałem go za głowę i wepchnąłem swojego kutasa głęboko w jego gardło i doszedłem. Wyssał mnie do sucha i poprosił o więcej, gdy skończył.

Nadal byłem w niebie, gdy wstał i popchnął mnie na plecy. Szybko nasmarował moją dziurę moją własną spermą, powoli włożył główkę swojego kutasa do mojej ciasnej dziury. Złapałem oddech z czystej rozkoszy, a potem zaczął wciskać każdy kolejny centymetr swojego 22cm kutasa we mnie.

To było coś cudownego, gdy mnie pieprzył. Nie mogłem się nasycić jego kutasem i błagałem go, żeby pieprzył mnie tak szybko, jak tylko potrafi. Zrobił dokładnie to i gwałtownie, głęboko we mnie wystrzelił potokiem spermy.

Wyjął kutasa i położyliśmy się, leżeliśmy tak przez minutę lub dwie. Potem zaczął mnie głaskać, aż znów byłem twardy. Zostałem tam, gdzie byłem, on odwrócił się i wypiął się na mojego kutasa.

Na początku wchodziłem powoli, jakie to było wspaniałe uczucie. Był ciasny i kiedy go ruchałem, mógłbym przysiąc, że czułem, jakby mi go ściskał i uwalniał raz po raz swoją dupą. Nie mogłem uwierzyć, że już trzy razy doszedłem i byłem blisko kolejnego wytrysku. Więc zmieniłem kąt, żeby to trwało dłużej i zacząłem go obmacywać, kiedy on zaczął jeździć na moim fiucie.

To było niewiarygodne, myślałem patrząc, jak mój kutas znika głęboko w jego odbycie. Ten ogier mnie dosiadał, a ja uwielbiałem każdy ruch w górę i w dół na moim kutasie. Położyłem się, a gorące uczucie erupcji zbliżało się z każdym zanurzeniem głęboko w jego dziurze.

Jeszcze kilka mocnych pchnięć i doszedłem głęboko w jego dupie. W tym samym czasie on też wystrzelił.

Został, nabity na moim kutasie, aż zaczęłam robić się miękki. Kiedy się wycofał, odwrócił się i wyssał resztki spermy, która została na moim kutasie! Po wszystkim jak dyby nigdy nic wyszedł z mojej ciężarówki.

Patrzyłem, jak odchodzi z tym słodkim tyłkiem i pomyślałem, że powinienem był wziąć jego numer telefonu. Jeszcze go nie widziałem na tym odcinku drogi, trudno było znaleźć innego faceta takiego jak on, który pieprzyłby mnie tak dobrze, jak zrobił to on tamtej nocy. Mam nadzieję, że pewnego dnia znajdę go ponownie i doświadczę tej czystej rozkoszy ponownie.

KONIEC