Prywatna lekcja boxingu

Jestem Janek, zgrabny szatyn i niebieskich włosach, który w wieku 19 lat postanowił nauczyć się boksu. Miałem kilka lekcji u profesjonalnego trenera, ale większość czasu spędziłem na samodzielnym treningu. Prawdziwym powodem nauki boksu była chęć uzyskania lepszej kondycji, jednak w miarę upływu czasu dowiedziałem się, że boks jest również bardzo seksualny i erotyczny. Akt fizyczny, skupienie i sprzęt często sprawiały, że byłem bardzo podniecony po sesji treningowej.

Kilka tygodni temu inny koleś na mojej siłowni, żonaty, i dobrze zbudowany facet, nawiązał ze mną rozmowę o boksie. Odpowiedziałem na jego pytania, a następnie zapytał, czy pokażę mu, jak zadawać ciosy. Zgodziłem się, nie myśląc tak naprawdę, że to coś więcej niż zwykły trening/boks z kumplem.

Ustaliliśmy harmonogram i powiedziałem mu, jakiego sprzętu może potrzebować, i zaczęliśmy nasze sesje razem. Jeśli chodzi o sprzęt, który zasugerowałem, zasugerowałem mu również, aby założył suspensorium, a także inne rzeczy, takie jak rękawice i bandaże, które mógłbym mu pożyczyć. Powiedział, że nie nosił suspensorium (rodzaj jackstropa. Obie nazwy będą używane naprzemiennie) od czasów gimnazjum.

Żonaty koleś Ja

Powiedziałem mu, że mam zapasowe i że może go używać, kiedy chce. Wydawało się, że ta oferta mu odpowiada, więc wyciągnąłem suspensorium z torby i mu je dałem. Oboje musieliśmy się przebrać w stroje do ćwiczeń, suspensorium, bandaże i rękawice. Na początku wydawał się trochę nieśmiały, żeby całkowicie się rozebrać w mojej obecności, więc przeszedłem do innej części szatni, żeby dać mu trochę prywatności. Ale upewniłem się, że może mnie zobaczyć, jak się przebieram w suspensorium i resztę.

Po tym, jak oboje przebraliśmy się w stroje do ćwiczeń, zebraliśmy sprzęt i udaliśmy się na salę treningową. Byliśmy sami, co sprawiło, że mój kumpel mógł zacząć trening bez poczucia, że ​​jest obserwowany, poza tym, że ja go obserwuję.

Na początku szło mu wolno, wydawał się trochę niepewny i stwierdził, że czuje się trochę skrępowany boksem. Zapewniłem go, że tak właśnie się czułem na początku, ale z czasem i praktyką uczucie to minie, a on zacznie czuć się pewniej.

Zakończyliśmy pierwszą sesję, a potem postanowiliśmy zrobić sobie przerwę i porozmawiać o naszych wspólnych treningach. Powiedział, że był naprawdę zaskoczony, jak bardzo boks sprawiał, że czuł się bardzo męski i silny. Powiedziałem mu, że to również moje doświadczenie, a potem opowiedziałem mu, że zawsze byłem podniecony po dobrej rundzie ciężkiej pracy na worku bokserskim. Zatrzymał się, a potem powiedział, że ma lekki wzwód i wycieka mu preejakulat w jacstropa, który mu dałem.

Uśmiechnąłem się do niego i powiedziałem, że mi też lekko stoi i że to normalne. Obaj się uśmiechnęliśmy, a on powiedział "Wiem, dlaczego tak bardzo lubisz boks". Powiedziałem, że tak, to jedna z „korzyści”, których się nauczyłem. Obaj postanowiliśmy udać się do szatni i się przebrać.

Gdy weszliśmy do szatni, otworzyłem szafkę i powoli zacząłem się rozbierać, z wyjątkiem mojego suspensorium. Podszedłem do mojego kumpla, stanąłem obok niego i pozwoliłem mu zobaczyć mój pełny woreczek suspensorium, teraz bardzo mokry od preejakulatu. Powoli zdjął spodenki gimnastyczne i stanął obok mnie w swoim jacckstrpie, był on wybrzuszony i również mokry od preejakulatu.

Powoli zacząłem masować swojego kutasa, który robił się jeszcze większy, az zaczął wystawać poza jacstropa. Następnie położyłem rękę na jego wybrzuszeniu i zacząłem masować jego kutasa, a on zaczął jęczeć i oddychać głęboko. Następnie on dotknął wystający czubek mojego chuja.

Po kilku minutach tej intymności przyciągnął mnie bliżej do siebie i powoli pocieraliśmy się swoimi kroczami, czując, jak wilgoć między naszymi erekcjami wzrasta. Następnie nasze usta się spotkały i pocałowaliśmy się, głęboko, namiętnie i agresywnie.

Następnie ściągnąłem mojego suspensorium i pozwoliłem, aby mój kutas spoczął na jego nodze, obok jego jacstropa. Wyciekało ze mnie tak dużo preejakulatu, że naprawdę chciałem dojść, ale postanowiłem zwolnić i pozwolić mojemu kumplowi cieszyć się chwilą. Po kilku minutach złapał mojego penisa, a następnie wypuścił swojego z suspensorium, a nasze kutasy się zetknęły, a nasz preejakulat wymieszał się ze sobą.

Po prostu trzymaliśmy się, całowaliśmy i pozwoliliśmy naszym kutasom ocierać się i szturchać. W końcu przytrzymałam go bardzo blisko i wyszeptałam, "chcę posmakować twojej spermy" Uśmiechnął się, a ja złapałem jego kutasa i padłem na kolana. Jego kutas to był lekko zakrzywiony, długi na 24cm i bujnie owłosiony, tak jak reszta mojego nowego kolegi.

Zacząłem od bawienia się jego zwisającymi jądrami, jednocześnie liżąc mokry czubek jego kutasa. Jego prejakulat był słodki, a zapach jego kutasa hipnotyzujący. Szybko przeszedłem do porządnego ssania jego kutasa, próbując połykać na raz jak najwięcej jego długiego kutasa. Koleś z każdą minutą dyszał coraz mocniej. W pewnym momencie zaczął biodrami wykonywać posuwiste ruchy, co sprawiło, że połykałem teraz jego całego kutasa, co nie przychodziło mi z taką łatwością. Po jakiś 2 minutach złapał mnie mocno za tył głowy i przyciągnął mocno do siebie. Teraz jego kutasa był cały w mojej buzi, a ja zacząłem się dławić, trzymał mnie tak dłuższą chwilę, aż wreszcie puścił. Jego kutas zaczął pulsować, wtedy koleś szybko wyciągną kutasa z mojej gęby, a sekundę później moją twarz zalała się falą jego ciepłej, gęstej spermy.

Moja twarz było cała pokryta spermą, która już zaczynała kapać na podłogę, Koleś przysunął się znowu bliżej i czubkiem swojego kutasa zaczął zbierać spermę z mojej twarzy, by następnie dawać mi ją zlizać z jego kutasa. Gdy uznał, że jestem wystarczająco czysty, pomógł mi wstać, po czym udaliśmy się pod natryski, pod którymi umyliśmy na wzajem swojego gorące ciała.

Gdy umyliśmy się i zaczęliśmy ubierać, on nagle powiedział, że nigdy nie robił tego z innym mężczyzną, ale zawsze o tym fantazjował. Ja powiedziałam, że zawsze jest ten pierwszy raz i że polecam się na przyszłość. Na koniec zaplanowaliśmy kolejną sesję treningową.

KONIEC