top of page

Z Majstrami

Zaktualizowano: 1 paź 2024

Potrzebowałem wykonać pewne prace w moim nowym domu, ale miałem trudności ze znalezieniem niezawodnego fachowca w cenie, na która będzie akceptowalna.


Przeglądając oferty, trafiłem na „Grzegorz Michaluk & Syn. Majstry”. Byli dość tani i wyglądali na fachowców, więc do nich zadzwoniłem. Grzegorz brzmiał przyjaźnie przez telefon i zgodził się na zlecenie.


Pojawił się punktualnie. Był trochę starszy ode mnie, może w połowie czterdziestki, miał ciemne włosy z domieszką siwizny, był umięśniony, ale nie gruby i wyglądał na mężczyznę, który dba o siebie. Po przymiarkach w łazience i pokazaniu mi kilku próbek płytek i farb, obiecał zadzwonić do mnie następnego ranka z wyceną. Plusem było to, że mógł zacząć pracę w następnym tygodniu.




O 9 rano dostałem wycenę od Grzegorza, która nie była wygórowana, więc od razu ją zaakceptowałem. W poniedziałek rano dzwonek do drzwi zadzwonił dokładnie o 8 rano i otworzyłem drzwi, aby zobaczyć Grzegorza z młodszą wersją siebie stojącą obok niego. „Wow, pomyślałem. To musi być syn”.


Obaj mieli na sobie granatowe koszulki i khaki spodnie robocze i nie mogłem nie zauważyć, jak pośladki jego syna dobrze wypełniły kombinezon roboczy, nie mówiąc o sporym wybrzuszenie z przodu.


Grzegorz przedstawił mnie Sebie. Niestety nie mogłem zostać z nimi, musiałem iść do biura. Chociaż planowałem pracować z domu w tym tygodniu, miałem już zaplanowane spotkania na dziś, z których nie mogłem zrezygnować, więc zostawiłem ich samych i powiedziałem, że wrócę około 16.30.


Moje spotkania wydawały się przeciągać, ale o 15:00 skończyłem i postanowiłem odwiedzić siłownię, gdzie mogłem wziąć prysznic, ponieważ wiedziałem, że mój nadal będzie wyłączony z użytku. Założyłem spodnie dresowe i koszulkę polo z torby sportowej.


W domu, chłopaki spędzili cały dzień, ale udało im się wiele osiągnąć. Ściany prysznica zostały ponownie wyłożone płytkami, czekają na fugowanie, a wszystkie nowe szafki zostały zamontowane.


Grzegorz powiedział, że fugowanie zostanie wykonane jutro jako pierwsze, a potem zacznie malować ściany. Kiedy żegnałem się z nimi obojgiem, zauważyłem, że wzrok Seby powędrował w dół, gdzie mój penis zwisał swobodnie i wybrzuszał się z moich spodni dresowych.


„Interesujące” pomyślałem.


Godzinę później myślałem tylko o tym, co zjem, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi i gdy je otworzyłem, na progu stał Seba.


„Zostawiłem zegarek w łazience. Mogę po niego pobiec?”


Machnąłem mu, żeby wszedł. „Tak, nie ma problemu”. Pobiegł na górę, tylko po to, żeby pojawić się po kilku minutach, ściskając zegarek na nadgarstku.


„Mam”. Uśmiechnął się.


Od czasu ich wyjścia byłem z powrotem w łazience i nie widziałem tam zegarka, postanowiłem zagrać w jego gre.


„To dobrze. Bez niego też bym się zgubił. Nie zgubiłeś czegoś jeszcze?”


Oparłem się o ścianę i wypchnąłem biodra do przodu, pokazując kształt mojego kutasa przez materiał spodni.


Uśmiechnął się do mnie i kiedy jego ręka objęła moje jądra, pochylił się, żeby mnie pocałować, a ja złapałem go za pośladki i mocno ścisnąłem.


Urwał i natychmiast powiedział


„Nie jestem pasywem. Pomyślałem, że powinienem ci powiedzieć”. Wyglądał trochę niepewnie.


„Nie ma problemu, ja też nie, ale i tak możemy się trochę zabawić”.


Zaprowadziłem go na górę do sypialni, gdzie nie traciliśmy czasu na rozebranie się. Ponieważ nie miałem na sobie zbyt wiele, rozebrałem się pierwszy, a kiedy Seba zobaczył mojego kutasa, powiedział „Kurwa, co za bydle”.


Cóż, mój kutas to 26cm grubas, więc jest całkiem spory, jeśli mogę tak powiedzieć, ale kiedy Seba zdjął bokserki, był tylko trochę mniejszy. Nie mogłem się doczekać, żeby objąć go swoimi ustami.


Weszliśmy się na łóżko, a on wsadził mi język do gardła, a rękoma zaczął mnie obmacywać.


Skończyliśmy w pozycji 69, połykając swoje kutasy, drażniąc się językami, oboje zamierzając zaraz dojść.

Seba doszedł naprawdę szybko, wypełniając mi usta słodko smakującą spermą, ale kontynuował ssanie mojego kutasa, aż został nagrodzony ogromną ilością mojej spermy w gardle, którą chętnie połknął.




Kiedy leżeliśmy, obaj ciężko oddychając, on odwrócił się do mnie


"Przepraszam, nie chciałem, żeby to stało się tak szybko. Po prostu nie ruchałem się od jakiegoś czasu".


Klepnąłem go w ramię. "Nie ma problemu, ale myślę, że przystojny chłopak jak ty na pewno ma powodzenie".


"Czasami tak, ale trudno jest żyć z moim tatą. Nie ma dokąd pójść".


Spojrzał na zegarek.


"Przepraszam, muszę lecieć. Powiedziałem tacie, że niedługo wrócę".


Wymieniliśmy się numerami, zanim uciekł, umawiając się na następne spotkanie.


Następnego dnia wstałem wcześnie, żeby się umyć i ogolić przy umywalce, wiedząc, że łazienka znów będzie miejscem zamkniętym.


Punktualnie o 8 rano przybył Grzesiek, ale nie było śladu Seby.


Spojrzałem za niego. „Dzisiaj sam?”


Grześ się uśmiechnął „Seba jest beznadziejny w malowaniu, więc wysłałem go dzisiaj do innej pracy”.


„Szkoda” pomyślałem, wchodząc po schodach.


Kiedy dotarliśmy na półpiętro, odwróciłem się do Grzegorza i powiedziałem mu, że będę w pokoju obok, gdyby czegoś potrzebował


Powiedział „Nie ma problemu, ale będę tu przez większość dnia, więc jeśli będziesz potrzebował toalety, po prostu powiedz, a wyjdę na chwilę”.


„Ok, dzięki” i poszedłem do pracy.


Późnym rankiem duży kubek kawy, który wypiłem, dotarł do mojego pęcherza, więc ruszyłem korytarzem. Grzegorz stał na szczycie drabiny, malując nad oknem. Spojrzał w dół, gdy wszedłem.


„Toaleta?” i kiedy skinąłem głową, powiedział „Daj mi tylko minutę, a zejdę”.


Nie jestem nieśmiały, więc powiedziałem mu: „Nie ma potrzeby, szybko się wysikam, a potem zejdę ci z drogi”.


Grzegorz uśmiechnął się: „Jasne, jeśli ci to odpowiada” i wrócił do malowania.


Rozpiąłem rozporek i wypuściłem strumień moczu do toalety. Kątem oka zauważyłem, że Grzegorz podstępnie zerka na mojego kutasa. Byłem dość zaskoczony, ponieważ nie dawał żadnych oznak zainteresowania podczas swojej pierwszej wizyty ani wczoraj. Skończyłem opróżniać pęcherz, a następnie spędziłem długi czas potrząsając kutasem, półobrócony w kierunku Grzegorza, aby móc lepiej się mu przyjrzeć.


Wciąż udawał, że nie patrzy, więc odwróciłem się do niego i zacząłem bawić się swoim kutasem. Teraz porządnie się przyglądał i miał uśmiech na twarzy, gdy schodził po drabinie, gdy zszedł uklęknął i pieścił mojego półtwardego kutasa, zanim wsadził go sobie do ust. To, co robił ustami, wkrótce doprowadziło mnie do pełnej erekcji, ale on dzielnie poradził sobie z moimi grubymi 26 cm kutasem, gdy opierdalał go w pełnym wzwodzie.



Właśnie gdy myślałam, że zadowoli go tylko obciąganie, puścił mojego kutasa i wstał.

„Co powiesz na wsadzenie mi tego wielkiego kutasa w dupsko?”


Gdy się zgodziłam, zdjął spodnie i bokserki, odsłaniając opaloną, umięśnioną dupę, po czym pochylił się nad umywalką i czekał, aż wejdę do środka. Rozchyliłem mu pośladki i wlałam mu do dziury sporą ilość śliny, a potem zrobiłem to samo ze swoim kutasem, gdy już chciałem załadować się do środka...


Greś odwrócił głowę „Zacznij powoli. Minęło trochę czasu, odkąd ktoś tam był”.


Powstrzymywałem się, aż przyzwyczaił się do mojego kutasa w swojej dziurze, powoli wsuwając się i wysuwając, wchodząc głębiej za każdym razem, aż miał mnie całego w sobie.


Szepnęłam do niego „Podoba się?”


„Bardzo, tęskniłem za grubym kutasem w moim dupsku. Teraz mnie wyruchaj”.


Byłem więcej niż szczęśliwy i pchnąłem do przodu, by zanurzyć się w ciasnym dupsku Grzegorza, od czasu do czasu wychodząc całkowicie i jebiąc jego dziurę coraz szybciej i mocniej.


Grzegorz jęczał gdy jebałem jego otwór, a ja czułem, jak mięśnie jego odbytu ściskają i rozluźniają się wokół mojego kutasa. Wiedziałem, że jeśli będzie tak dalej, sprawi, że dojdę.



Grzegorz jęknął ponownie: „Tak, tak, zalej mi dupsko. Chcę poczuć, jak we mnie dochodzisz”.


Kilka minut później zrobiłem dokładnie to, wysyłając strumień za strumieniem gorącego nasienia do dziury Grzegorza.



Poczułem, jak mięśnie jego odbytu ściskają mojego kutasa ponownie, by wydobyć każdą ostatnią kroplę, a potem wystawił rękę, by przyciągnąć mnie mocno do siebie.


Westchnął: „To było takie dobre, prawie zapomniałem, jak to jest. Minęło tyle czasu”.


Później, gdy oboje doszliśmy do siebie, zrobiłem kawę i podczas rozmowy Grzegorz wyznał, że dzielenie domu z Sebą jest dość trudne.


„Ciekawe” pomyślałem, więc zapytałem


„W jaki sposób?”


„Cóż, często włóczy się w połowie ubrany i stoi nago w łazience z otwartymi drzwiami, goląc się. To doprowadza mnie do szału, bo jest duży tam na dole, prawie tak duży jak ty”.


Bez zastanowienia zgodziłem się „Tak, ale tylko o trzy cm mniej”, a potem widząc minę Grzesia, powiedziałem „Ups”.


Zaśmiał się „Więc to tu ten drań dotarł wczoraj wieczorem. Pomyślałem, że to trochę podejrzane”.


Więc opowiedziałem mu, co się wydarzyło wczoraj wieczorem i odkryłem, że Seba nie wiedział o swoim ojcu i chociaż podejrzewał, Grzegorza nie był pewien, czy Seba lubi facetów.


Wtedy wpadliśmy na pewien plan...


Następnego dnia obaj faceci byli u mnie o 8 rano, żeby zacząć pracę w pomieszczeniu gospodarczym. Około godziny później wpadłem zobaczyć jak im idzie i zobaczyłem, że są zajęci wieszaniem półek na ręczniki i inne rzeczy.


Grzegorz spojrzał na mnie i powiedział: „Przepraszam, muszę iść do hurtowni po trochę drewna. Zostawię Sebę, żeby skończył ustawiać półki”. I puścił do mnie oko nad głową Sebastiana.


Poczekałem, aż drzwi wejściowe się zamkną, po czym zwróciłem się do Seby: „Jak myślisz, jak długo zajmie to twojemu ojcu?”


„Co najmniej godzinę. Co masz na myśli?”


Pokazałem mu to, rozpinając mu spodnie i wyjmując jego kutasa. Uśmiechnął się i zrobił to samo mnie, po czym uklęknął i zaczął mi ssać, aż stwardniałem, a on cały czas pieścił swojego kutasa.



Kątem oka dostrzegłem Grzegorza wkradającego się do środka, obserwującego co się dzieje, z rozpiętym rozporkiem i twardym kutasem w dłoni. Ponieważ Seba był zajęty moim kutasem, więc nie zauważył swojego ojca, dopóki Grześ nie odchrząknął głośno. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś poruszał się tak szybko, pościł mojego kutasa i wstał.


„Tattto, co tu robiszz?”, po czym spojrzał drugi raz „i dlaczego wyjąłeś swojego kutasa?”


Grzegorz podszedł do nas „Po prostu cieszyłem się pokazem”. Następnie pochylił się i wziął mojego kutasa do ust. Seba stał tam z otwartymi ustami, więc pochyliłem się i go pocałowałem, owijając moją dłoń wokół jego kutasa, aby przywrócić mu pełną twardość, zanim Grzegorz przerzucił się ze mnie na na swojego syna. Połknął połowę jego kutasa. Seba nadal wyglądał na lekko oszołomionego, więc znów go pocałowałam i przeniosłam jego rękę na mojego kutasa, co najwyraźniej go obudziło, tak że wsadził mi język mniej więcej do połowy gardła, cały czas mnie masturbując.


Grześ na zmianę dotykał naszych dwóch kutasów, aż dostał ogromną porcję spermy swojego syna do gardła, a ja chwilę później wylałem mu spermę na całą twarz.



Wstał, jego własny kutas ociekał preejakulatem, więc spełniłam jego życzenie, klękając i połykając jego fiuta z zamiarem doprowadzenia go do orgazmu, ale po chwili Seba odepchnął mnie na bok i przejął kontrolę, więc wstałam i pocałowałam Grzegorza, smakując swoją spermę i spermę Seby na jego ustach, po czym oboje spojrzeliśmy w dół i obserwowaliśmy Sebastiana, ssącego kutasa jego ojca.


Grzegorzowi nie zajęło zbyt wiele czasu, żeby dojść, a ja byłam zdumiony, ile gęstej spermy, wypełniając nią usta Seby, tak że sperma spływała mu po brodzie.


Seba nie połknął wszystkiego, ale zostawił trochę w ustach, więc kiedy go pocałowaliśmy, wszyscy dostaliśmy część spermy Grzegorza.


Ojciec i syn stali tam, patrząc na siebie, więc odsunąłem się i poszedłem do łazienki, żeby się umyć, ale w połowie dołączyli do mnie i wszyscy razem się wytarliśmy, w goroącej atmosferze.


Wrócili do pracy w moim pomieszczeniu gospodarczym i słyszałem, jak cicho rozmawiają.


Około południa wszystko było skończone i kiedy się żegnali, oboje mnie przytulili i obiecali, że pozostaną w kontakcie.


Przyszedł rachunek od Grzegorza za pracę i zapłaciłem go online, ale nie miałem od nich żadnych wieści, myśląc, że mogą potrzebować trochę czasu, żeby się przystosować, albo że już nigdy się do mnie nie odezwą.


Jednak w następnym tygodniu Seba wysłał SMS-a z pytaniem, czy chciałbym wpaść w piątek wieczorem.


Kiedy przyjechałem, Seba wpuścił mnie i powiedział, że jego tata wciąż jest pod prysznicem. Zapytałam go, jak się sprawy mają, a on odpowiedział: „Nigdy nie wiedziałem, jak bardzo mój tata lubił kutasa, jestem wyczerpany”.


Nadal się śmiałem, gdy w drzwiach pojawił się sam Grześ.


„Co jest takiego zabawnego?”


Oboje pokręciliśmy głowami.


Przy drinkach po prostu rozmawialiśmy o tym i owym. Grzegorz siedział obok mnie na sofie, a jego ręka powędrowała, by pogłaskać moją nogę. Odchyliłem się do tyłu i rozłożyłem nogi, gdy jego ręka powędrowała w górę do mojego krocza, by spocząć na wybrzuszeniu w moich spodniach. Podszedł bliżej, by mnie pocałować, gdy jego ręka rozpięła mi zamek i wyjęła mojego kutasa.


Zszedł na ziemię, spojrzałam na Sebe, który patrzył z uśmiechem na twarzy i bawił się swoim kutasem.


Przywołałam go gestem, ale pokręcił głową i kontynuował powolne głaskanie swojego kutasa, chociaż nadal miał oczy zwrócone na to, co się działo.


Grześ usiadł i powiedział: „Chcesz iść do sypialni?” i kiedy się zgodziłem, wstał i poprowadził mnie do drzwi.


Spojrzałam na Sebe, ale on znowu pokręcił głową. „Miłej zabawy, chłopaki” – to wszystko, co powiedział.


Poszliśmy na górę i wkrótce byliśmy na łóżku Grzegorza z moim kutasem w jego dziurze, przyciskając jego ciało do materaca.


„Wyruchaj mnie. Seba rozluźnił mnie dla ciebie w zeszłym tygodniu”.


Grzegorz znów robił swoje z mięśniami odbytu, ściskając mojego kutasa, gdy wchodziłem głęboko w niego.


Spojrzałem w stronę otwartych drzwi i zobaczyłam Sebę na korytarzu, nagiego, masturbującego się swoim wielkim narzędziem, patrzącego, jak jego ojciec jest ruchany.


Fakt, że Seba patrzył, podnieciło mnie jeszcze bardziej i pchałem biodrami szybciej. Moje jaja uderzały o tyłek Grzesia, a ja patrzyłam, jak mój kutas wchodzi i wychodzi z jego dziury. Grzegorz cały czas mamrotał i ściskał mojego kutasa swoim tyłkiem.


Seba wszedł w pole widzenia swojego taty, wciąż się masturbując i powiedział do niego: „Założę się, że kochasz tego wielkiego kutasa w sobie, co?”


Grzegorz skinął głową i wyjęczał: „Tak, kocham to. Chcę być wypełniony spermą”. cały czas obserwując, jak jego syn się masturbuje.


Wtedy straciłem panowanie nad sobą i mój kutas eksplodował, wysyłając mój ogromny ładunek do odbytu Grzegorza, sprawiając, że powiedział: „Tak!”



Zostałem w nim przez kilka minut, a potem się wycofałem, położyłem się obok niego i mocno go pocałowałem.


„To było naprawdę cudowne, chłopaki”


Oboje spojrzeliśmy w górę na dźwięk głosu Seby. Nadal masturbował się i patrzył prosto na swojego tatę, więc Greg powiedział: „Ok, chodź”.


To było wszystko, czego Seba potrzebował. Wskoczył na łóżko i wsadził swojego kutasa w dobrze rozciągnięty otwór Grzesia i zaczął go jebać. Szybko doszedł, dodając swoja spermę do mojej, a następnie osunął się na nas.

KONIEC

2 comentários


młody
19 de set. de 2024

Super opowiadanie

Curtir

Adam Kowalski
Adam Kowalski
14 de set. de 2024

Fajne opowiadanie

Curtir
Step By Step Decluttering Process Graph Instagram Post(7).png

Witaj!

Znajdziesz tu historie idealne na odprężenie

i dopasowane do różnych gustów. Zostaw serduszko pod przeczytaną historią i podziel się swoimi przemyśleniami dodając komentarz.

tumblr_p90fwkLMCP1xqr2fio1_500.gif

©2023 wykonanie MenFucker Stories. Stworzono przy pomocy Wix.com

bottom of page