top of page

Ukarany do przyjemności

Jestem Tomek, mam 19 lat i od roku jest w układzie. Mieszkam i jestem utrzymankiem przystojnego, dobrze zbudowanego, bruneta, który jest prezesem lokalnej firmy. On oferuje mi co tylko chce, a ja w zamian jestem na jego każde wezwanie i pragnienie.


"Tatuś" JA


„Kurwa, kurwa, kurwa!” jęczę, chwytając się poręczy, nogi mi się trzęsą, a oddech przyspiesza. Mój kutas jest blisko wytrysku, wystarczy nawet lekkie muśnięcie!. Odchylam głowę do tyłu i oddycham, desperacko próbując się uspokoić i powstrzymać ręce przed dotykaniem się.


Wiedziałem o tym. Wiedziałem, że nie powinienem był w ogóle się dotykać. Kurwa, a ja się trzęsę, i to dopiero po tym, jak raz udało mi się dotrzeć do granicy wytrysku. Po prostu nie mogłem się powstrzymać, brak dotyku był bardziej bolesny niż fakt, że nie doszedłem od tygodni. Tata powiedział mi, że nie mogę dochodzić, dopóki sam na to nie zezwolił, ale brak dotyku był czymś na zupełnie innym poziomie kary. Brak dotyku zaczął się dopiero jakieś pięć dni temu, ale czuję się jak w piekle. Jedyne, co mi dawał, to delikatne pocałunki, kiedy wychodził do pracy, co ostatnio wydawało mi się wszystkim, co robił. Cholera, będąc prezesem firmy, można by pomyśleć, że może wychodzić i wychodzić z pracy, kiedy tylko zechce. Pomimo zaniedbania i desperackiej potrzeby jakiegokolwiek dotyku, wciąż powstrzymywałam się przed wytryskiem, wiedziałam, że lepiej się do tego nie zmuszać.


Wychodząc spod prysznica, owijam się ręcznikiem, ocieram zaparowane lustro i odgarniam czarne włosy z twarzy. „16:30” – mówi mój telefon, gdy odkładam go z powrotem na duży blat. Pora, żeby wyszedł z biura i wiem, że zajmie mu dokładnie trzydzieści minut, zanim wróci do domu. Dzisiaj obiecał przed wyjściem, że idziemy na kolację, więc muszę być gotowy. Wychodzę z łazienki i skręcam w prawo w stronę komody, gdy jego kaszel mnie zaskakuje i sprawia, że ​​podskakuję.


„AHH” – krzyczę mimowolnie, gdy siada na krześle między naszym łóżkiem a dużym oknem, patrząc na mnie i nie odzywając się ani słowem. „Tato, wystraszyłeś mnie, wróciłeś wcześniej” – mówię nerwowo, gdy on tylko patrzy na mnie z rękami na kolanach i beznamiętną twarzą. Serce wali mi jak młotem, kiedy na mnie patrzy. Zobaczy mnie pod prysznicem? Patrzę na siebie, na szczęście mój penis jest teraz miękki pod ręcznikiem i niewidoczny. Ale on coś wie, prawie potwierdzając moje zawieszenie, unosi dwa palce i gestem daje mi znak, żebym podszedł.


„Co robiłeś?” – pyta, chwytając mnie w talii i przyciągając bliżej między swoje teraz rozchylone nogi.


„N-nic, tato. Właśnie brałem prysznic, zaraz się szykuję”. Jąkam się, zakładając ręce za pas, gdy patrzy na mnie, unosząc brew.


„Nic?” – zapytał, wpychając dłoń pod mój ręcznik i chwytając mojego penisa. „Wciąż jesteś trochę twardy”. Mówi, głaszcząc mnie przez ręcznik, podczas gdy ja staram się nie wydać dźwięku, ale bezskutecznie. Moje ciało szaleje z rozkoszy, gdy jego dotyk, którym byłem zaniedbywany od kilku dni, w pełni powraca do mojego spragnionego kutasa. „Co... robiłeś?” – pyta teraz bardziej surowo.


„Wwwiesz...”


Nie odpowiada, ściąga mi ręcznik i pozwala mu opaść na podłogę, gdy mój teraz już całkowicie twardy kutas zostaje odsłonięty. Obciąga mi jedną ręką, a drugą chwyta moje jądra, patrząc na mnie wciąż czekając na odpowiedź. Próbuję mu odpowiedzieć, ale mimowolne jęki wydobywające się z moich ust niemal uniemożliwiają mi to. Trzęsę się, gdy odsuwa się od jąder i zaczyna masować dłonią dolną część mojego tyłka.


„Tatusiu!” Prawie krzyczę, chwytając go za nadgarstek, desperacko próbując go powstrzymać. Tak bardzo potrzebna przyjemność staje się prawie nie do zniesienia dla mojego teraz przestymulowanego ciała.


„Zabierz te ręce i połóż je wzdłuż ciała.” Robię, jak mi każe, odchylam głowę do tyłu, ciężko oddychając. Moje dłonie opadają wzdłuż ciała, wbijając paznokcie w biodra, podczas gdy on kontynuuje trzepanie. „Co. Robiłeś?”


„Dotykałam się, tato!”


„Dotykałaś się, co? Myślałem, że ci zabroniłem dotykania, prawda?”


„A, kurwa!”


„Nie?!?”


„Tato, przestań, jestem blisko!”


Krzyczę, gdy zdejmuje ze mnie ręce i kładzie je z powrotem na kolanach. Moje dłonie wystrzeliwują w górę i przesuwają się przed siebie, a całą siłą woli odpycham je za siebie, chwytając się za tyłek. Ślad jego dotyku wciąż utrzymuje się na moim fiucie, a ja odchylam głowę do tyłu, jęcząc jak szalony. Mój penis pulsuje i zaczyna wytryskiwać mały, silny strumień preejakulatu, na jego czarne spodnie. Krzyczę, orgazmu nie ma, ale mój kutas wciąż sprzeciwia się moim pragnieniom i rozkazom tatusia, a preejakulat wypływa. O mój Boże. Właśnie wszystko zepsułem.


Nic nie mówi, ciągnąc mnie za talię, wciągając mnie na swoje kolana, gdy na szczęście preejakulat przestaje wypływać. Chwyta mojego kutasa.


„Tato, przestań, proszę, wciąż jestem blisko” – mówię, a on ignoruje mnie, gdy jęczę i wiercę się na jego kolanach.


„Dlaczego dotykałeś swojego?”


„BB-bo byłem napalony, tato, przepraszam!”


„Tata ci powiedział, żebyś tego nie robił.”


„Wiem, tato, przepraszam!” jęczę mu w twarz, gdy bezlitośnie głaszcze mojego kutasa, a ja znów mu się sprzeciwiam i kładę ręce na jego nadgarstkach, próbując go powstrzymać.


„ZABIERAJ RĘCE, TERAZ!” krzyczę, gdy on masuje mojego kutasa coraz szybciej, a ja wiję się nagim tyłkiem na jego kolanach. Krzyczę i odchylam głowę do tyłu, a mój kutas wybucha w jego dłoni i rozlewa się po całej koszuli, sięgając aż do samej koszuli. Moje ciało drży, a z jego ust wydobywają się jęki, tygodnie intensywnego i nieustannego ssania, opróżniając się na niego. Patrzę na niego, a jego mina robi się coraz bardziej gniewna, gdy próbuję dojść po orgazmie, a jego dłoń zwalnia trzepanie mojego kutasa.


„Dobrze.” Mówi, chwytając mnie w talii i podnosząc na drżące stopy, a mój penis wciąż pulsuje i opada po orgazmie. „Pochyl się nad łóżkiem i ręce nad głową. Twarzą w dół i nie patrz się w ogóle”.


Rozkazał, wychodząc z pokoju, a ja nie śmiałem już go pytać. Pochylam się nad łóżkiem i unoszę ręce nad głowę, wciskając twarz w kołdrę, z uniesionym tyłkiem. Na początku panuje cisza, a potem słyszę, jak tupie i wraca do mnie. Potem słyszę, jak podchodzi blisko mnie, a ja przygotowuję się na jego lanie.


„Więc chcesz ignorować tatusia i robić, co chcesz?” Pyta, zanim zdążę odpowiedzieć. Mój tyłek się zaciska, a ja syczę. Zimny ​​płyn wylewa się na mój tyłek. Nalewa mi więcej, a potem bierze palce i rozciera mi go po całym tyłku, przesuwając palcami i drażniąc moją dziurę. W końcu przestaje i czuję, jak zimny metal naciska na moje wejście, a potem zostaje wepchnięty wgłąb mnie. Syczę, gdy mnie rozciąga, a potem w końcu wskakuje do środka, prawdopodobnie jeden z tych korków analnych, których tatuś lubi na mnie używać.

ree

„Wstawaj”. Mówi, podciągając się i chwytając mnie za kark, prowadząc mnie w stronę swojego biura.

„Tato, proszę, obiecuję być grzecznym chłopcem”.


„Tak, już wiem, że będziesz grzecznym chłopcem” – mówi, prowadząc mnie do biurka i chwytając za biodra.


„Tatusiu, proszę, koniec z tym… ach”. Syczę, gdy chwyta mnie za biodro i popycha do przodu, a mój kutas wślizguje się w ciasną zabawkę do masturbacji. Odchylam głowę do tyłu, opierając ją o jego klatkę piersiową, a on popycha mnie do przodu ... Warczy mi do ucha, jakby chciał mnie drażnić. Tak bardzo nie chcę znowu dochodzić. Mój kutas zaczyna już słabnąć od intensywnych orgazmów i wytrysków, ale wciąż jest twardy jak skała, gdy wślizguje się i wysuwa z ciasnej, mokrej zabawki.


„Tato, proszę, nie chcę już dochodzić”.


„Bzdura, naprawdę tego chciałeś, kiedy myślałeś, że mnie nie ma w domu. Daję ci to, czego chcesz”. Mówi i przyspiesza, a mój kutas drga, gdy ociera się o ciasne i mokre wnętrze zabawki. Jęczę i skomlę, czuję, że jestem blisko.


„Tato, proszę, będę grzeczny. Koniec z dochodzeniem, proszę”. Błagam go.


„Dokładnie. Dlatego będziesz dochodził, aż twoje jaja będą puste. Byłeś niegrzecznym chłopcem!”


„Niee, nie ahh kurwa!”


Krzyczę i wracam do swojego penisa, gdy moje jądra zaczynają się opróżniać w zabawce, a tatuś wciąż ciągnie mnie w przód i w tył tworząc kolejny orgazm, podczas gdy moje nogi drżą. Obejmuje mnie w talii i zmusza do ciągłego wsuwania i wysuwania się z zabawki, gdy nogi zaczynają się uginać, a ja jęczę. Mój penis zaczyna mięknąć, gdy wyciąga go z zabawki, chwyta mnie i podnosi, prowadząc do łóżka.


Kładzie mnie na łóżku, bierze dwa palce i wkłada mi je do twarzy, przyciskając do moich ust, gdy otwieram usta. Wpychając je do buzi, przesuwam językiem po jego palcach, patrząc na niego, zastanawiając się, co mi zrobi.


„Masz szczęście, że tatuś pozwala ci teraz być penetrowanym”.


Kiwam głową, dając znak, że jestem za to wdzięczny, gdy wyjmuje je z moich ust i przyciska do mojej dziury. Jęcząc, czuję, jak presja rośnie, gdy obejmuje dłonią mojego półtwardego, obolałego penisa, uśmiechając się złośliwie, wpychając ich obu we mnie. Chwytam prześcieradło pod sobą, a on unosi palce, atakując moją prostatę i masując mojego twardniejącego kutasa.


„Widzisz? Widzisz, co się dzieje, kiedy nie słuchasz tatusia?” pyta, przyspieszając ruchy. „Będziesz od teraz grzeczny?”


„Tak! Tak, tatusiu mojego pieprzonego Boga!” krzyczę, zaskoczony, gdy mój otwór zaciska się wokół jego palców. Mój penis wytryskuje na jego palce, a on prawie się śmieje, zatrzymuje się i pochyla, żeby mnie pocałować.


„Grzeczny chłopiec. No już”, mówi, wstając i zdejmując pasek. „Tatuś miał ciężki dzień”. Rozpina spodnie, które opadają mu do kostek, a jego gruby kutas jest tak twardy, że grozi wyrwaniem z czarnych bokserek. Spojrzał na mnie z uśmieszkiem, zdejmując marynarkę i rozpinając koszulę.


„Tato, proszę, nie mogę.”


„Więc tatuś nie może sobie ulżyć, bo postanowiłeś być niegrzecznym chłopcem?”


Skomlałem, rozstawiając nogi szerzej, gdy on zdejmował bokserki. Jego twardy kutas wyginał się w górę, a z niego wyciekała odrobina preejakulatu. Kłania się na łóżko i chwyta moje nogi, a ja owijam je wokół jego talii i odchylam głowę do tyłu. Syknąłem, gdy poczułem, jak główka jego długiego kutasa wbija się w moją obolałą dziurkę, rozciągając mnie bardziej niż jego palce. Skomlałem, gdy powoli i z siłą wbijał się we mnie, chwytałem go za ramiona i trzymałem. Mój kutas, mimo że był strasznie obolały, zaczął pulsować, gdy poczułem, jak ociera się o moją prostatę, wpychając się we mnie po same jaja.

ree

„Mhmm, kurwa, twoja dziurka jest strasznie ciasna. Jak dobrze, że wziąłeś mojego grubego kutasa w swoją ciasną dziurkę.” Mówi, zaczynając mnie walić, a moje jęki wyrywają się z ust niekontrolowanie. Wali we mnie bezlitośnie, podczas gdy jęczę i krzyczę, a jego zakrzywiony penis atakuje moją prostatę. Widzi to i przyspiesza, a mój kutas znów twardnieje od jego kutasa. „Mhmmm, znowu twardnieje twój mały kutas? Lubisz, jak tatuś wali cię w twoją ciasną dupę?” Mówi, pochylając się i jęcząc, przyspieszając i ponownie dotykając mojego kutasa.


„Tatusiu, proszę, nie mogę już.”

„Tak, możesz.”


Przyśpiesza jeszcze bardziej jebiąc mnie i waląc mi jednocześnie, nie wytrzymuje długo i wytryskuje spermę na białą pościel. Tatuś przyśpiesza i po dwóch ostrych minutach zalewa mnie swoją ciepłą spermą. Kładzie się na mnie i przeciska swoim ciałem do łózka, po czym szepcze mi do ucha "Pierwsza runda za nami, a teraz pora na umówioną kolację"

KONIEC


ree

 
 
 

Komentarze


Step By Step Decluttering Process Graph Instagram Post(7).png

Witaj!

Znajdziesz tu historie idealne na odprężenie

i dopasowane do różnych gustów. Zostaw serduszko pod przeczytaną historią i podziel się swoimi przemyśleniami dodając komentarz.

tumblr_p90fwkLMCP1xqr2fio1_500.gif

©2023 wykonanie MenFucker Stories. Stworzono przy pomocy Wix.com

bottom of page