Pomocny wujek
- AvixiA

- 23 sie
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 25 sie
Zagłosuj w ankiecie, po lepiej dopasowane historie!
Twoje ulubione połączenia
Młody Twink i daddy
Młode byczki 20-30 lat
Starsi, dobrze zbudowani
Tylko Twinki
Kiedy skończyłem osiemnaście lat, byłem pierwszą osobą w rodzinie, która poszła na studia. Mój wujek pomaga mi z przeprowadzką do akademika do Warszawy. Gdy wnosiliśmy pudła do mojego pokoju, Jedno z moich pudeł się otworzyło i wypadł z niego magazyn gejowski „Daddy Bear”. Wujek podniósł go, przekartkował i puścił oko. Po rozładowaniu jego ciężarówki zabrał mnie do knajpy na końcu ulicy, gdzie zjedliśmy obiad. Pod koniec naszego posiłku, wujek powiedział, że jest zmęczony długą jazdą i przenoszeniem moich rzeczy do akademika i że wynajmie gdzieś pokój w okolicy i zostanie tam na noc. Pojechał jakieś osiem kilometrów za miasto i wynajął pokój. Zatrzymał się w aptece i kupił pastę do zębów, szczoteczkę i mydło. Cholera… do dziś, kiedy czuję zapach tego mydła, myślę o tym, jak pierwszy raz obciągnąłem mu kutasa.
JA WUJEK
Zawsze byłem lizaczem. Harcerze, obóz kościelny, szatnia futbolowa itd… Tej nocy wróciłem z wujkiem do jego wynajętego pokoju z Arbnb. Kiedy weszliśmy do środka, powiedział mi… "Rozbierz się." Wujek starszym ale dobrze zbudowanym, silnym facetem. Bardzo przystojnym, z kruczoczarnymi włosami i owłosioną klatką piersiową. Posłusznie, powoli i zmysłowo rozebrałem się przed nim. Gdy stałem już przed nim, cały nagi i z lekkim wzwodem, on tylko złapał się za krocze i drugą ręką wskazał mi łóżko.
Położyliśmy się na łóżku, a on stanął nade mną, rozpiął jeansowe spodnie, z których wyleciał twardy jak skała 22cm kutas. Złapał mnie za włosy i przyciągną, po czym bez ogródek zaczął pieprzyć moje gardło. Gdy już mu się znudziło od razu zabrał się za moją dupę, brał jak swoje i o nic nie prosił, jedynie wymagał. Tej nocy uprawialiśmy seks cztery razy. Kiedy następnego dnia odwiózł mnie z powrotem do akademika, mocno mnie przytulił i wcisnął mi trochę pieniędzy do kieszeni.
Moi rodzice pracowali w fabryce. Wiedliśmy bardzo proste życie… Wujek przez lata jeździł wozem z węglem. Zaczął działać na własną rękę. Kupił trzy wozy i zaczął przewozić kamień, a potem nawiązał współpracę z firmą wydobywającą kamień. Lata później został współwłaścicielem i, jak to mówią… zdecydowanie ciężko zarabiał na życie.
W święta zabierał mnie do barów z piwem i pieprzył w łazience, a czasem w swojej ciężarówce w garażu. Po świętach dał mi pracę w biurze w swojej firmie. Robiłam kawę, sprzątałam biuro, łazienkę itd… Pewnego dnia wziął elektronarzędzie i wyciął dziurę w kabinie. Użył szarej taśmy klejącej, wyłożył dziurę i pokazał mi glory hole. Powiedział… zostań. Nagle poczułem, jak przez dziurę wbija się gruby kutas. Cholera… co za przyjemność. Powolne ruchy… uwielbiał jebać mi mordę kiedy tylko miał sposobność. Wytrysnął w kilka minut. Kiedy wychodziłem tego dnia, wujek wepchnął mi pięćdziesiąt dolców do kieszeni koszuli. Powiedział mi jutro, że chce, żebym obsłużył wszystkich jego kierowców ciężarówek. Następnego dnia obciągnąłem wszystkim trzem, a mój wujek nalegał, żebym następnym razem obsłużył ich, używając glory hole.
PRACOWNICY WUJKA
MAREK ŁUKASZ KAMIL
Kiedy wróciłem do domu na ferie zimowe, pracowałem przez trzy dni w warsztacie. W piątek kazał mi zabrać ubrania na zmianę. Pojechaliśmy w góry na biwak. Łowiliśmy ryby, pływaliśmy nago, gotowaliśmy posiłki na ognisku… faceci na zmianę mnie pieprzyli… Tej nocy jeden z nich wylał mi piwo na kutasa i powoli lizał mojego fiuta i jaja. Cholera… wystrzeliłem z siebie potężny strumień spermy.
Kiedy wróciłem na studia w następnym tygodniu, w weekend odwiedził mnie jeden z kierowców ciężarówek. Pomógł mi przy usterce w moim samochodzie. W podzięce całą noc jeździłem na jego kutasie i spełniałem jego fantazje.
W czasie wakacji pracowałem cztery dni w tygodniu. Wujek dał mi wolne… w środę… żebym mógł łowić ryby, pływać i popracować przy Chevrolecie Chevelle. To był samochód mojego taty i uwielbiałem go.
Całe lato obsługiwałem wszystkich facetów. Pewnej nocy zostałem do późna, żeby umyć kuchnię, posprzątać łazienkę i uzupełnić zapasy. Włączyłem radio, słuchając Three Dog Night… i drzwi się otworzyły. Wszedł najmłodszy kierowca… zamknął drzwi i podszedł do mnie. Pocałował mnie… rozebrał… i położył mój tyłek na blacie kuchennym. Marek uklęknął i zaczął lizać moją dziurę. Drażnił mój otwór językiem. Podszedł do lodówki i wyjął piwo z długą szyjką. Polewał mi tyłek piwem i lizał. Użył wazeliny, posmarował butelkę i ruchał mnie tą butelką po piwie. Kurwa… Uwielbiałem to. Gdy zapragnął więcej, butelkę wymienił na swojego kutasa, którym jebał mnie mocno i głęboko, po kilku intensywnych minutach jebania mnie na blacie, zalał mnie głęboko w tyłek.
To było najlepsze lato w moim życiu.
.png)
















Super opowiadanie